Liczba punktów dostępowych miejskiego, darmowego internetu zwiększy się ponad dwukrotnie - magistrat...

47 punktów dostępowych do końca roku i kolejne 15 wiosną 2013 r. - urzędnicy zapewniają, że w najbli...

Polecimy m.in. na Sycylię, do Neapolu i Edynburga. Ogłoszone właśnie nowe kierunki wystartują od sez...

Jakie inwestycje przygotowują deweloperzy? W jakich cenach będzie w nich można kupić mieszkania? Son...

Najważniejsze jest to, abyśmy wzmacniali polskie porty infrastrukturalnie. Mają bowiem kluczowe znaczenie dla przewozu ładunków, również w kontekście odbudowy Ukrainy. Wojna się kiedyś skończy – podkreśliła Dorota Pyć, prezes Portu Gdańsk, podczas XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

Libańska firma Dar Al-Handasah Consultants – zwana w skrócie Dar – otworzyła swoje nowe biuro w Polsce. Decyzja została podjęta po tym, jak firma została wybrana jako generalny projektant inżynierii lądowej przy budowie lotniska wchodzącego w skład Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK).

Badania ruchu lotniczego oraz prognozy zrealizowane na rzecz CPK mówią o rosnących potrzebach na polskich lotniskach – stąd inwestycje w CPK oraz Radom. Jednak ruch lotniczy nie jest tak duży, jak zakładano – miał osiągnąć 250 tys. osób w tym roku i 450 tys. w przyszłym. Tymczasem jest niższy o około 40% – czyli o ponad 100 tysięcy osób. Nie wiadomo także, jak ruch będzie kształtował się po sezonie – jesienią i zimą. Stąd budowanie kolejnych lotnisk może być deficytowe – a to oznacza dopłacanie do ich utrzymania z budżetu – czyli z kieszeni podatnika. To stawia pod znakiem zapytania – czy takie inwestycje, jak lotnisko w Radomiu, mają sens?

Polski oddział niemieckiej firmy Leadec wyprodukował półmilionowe koło dla fabryki samochodów ciężarowych MAN w Niepołomicach. Zostało ono uroczyście przekazane podczas ceremonii pod koniec stycznia i będzie wyeksponowane w zakładzie. Od sierpnia 2022 r. Leadec odpowiada za montaż felg i opon dla największej fabryki pojazdów ciężarowych w Europie.

Kolej emituje 4 razy mniej CO2 niż transport drogowy i blisko 5 razy mniej CO2 niż transport lotniczy. W PKP Intercity powyżej 80% taboru wcale nie emituje spalin. Już w 2026 roku spółka planuje wykorzystywać 100% prądu z odnawialnych źródeł energii, wykorzystywanej w zapleczach technicznych, warsztatach i innych budynkach. Z zielonej energii będą korzystały niedługo także pociągi przewoźnika.